Pomyłka Biebera?
środa, 27 marca 2013 19:14
Kanadyjski piosenkarz i zarazem idol polskich nastolatek, Justin Bieber, popełnił na serwisie społecznościowym Twitter gafę. Tweetując przed koncertem, który odbył się w Łodzi, pomylił nasz kraj z Rosją za co oczywiście został natychmiast skrytykowany i zmuszony do usunięcia feralnego tweeta. Bieber oczywiście nie jest pierwszym, któremu przytrafia się taka pomyłka, co oczywiście nie najlepiej świadczy o systemach edukacji w krajach pochodzenia mylących się (a takie pomyłki przytrafiały się znacznie poważniejszym osobom niż Bieber), lecz czy rzeczywiście jego pomyłka powinna tak nas absorbować? Co prawda fanki piosenkarza wybaczą mu wszystko i zawsze, ale zastanówmy się czy i my nie powinniśmy tego zrobić. Porównajmy zatem nasz kraj do Rosji.
Produkt krajowy brutto na głowa mieszkańca, jeden z najczęściej używanych wskaźników gospodarczych wraz uwzględnieniem tzw. parytetu siły nabywczej jest wyższy w Polsce i w 2011 roku wyniósł 20,334 dolary. Daje to Polsce, 44 miejsce na świecie. Rosja plasuje się jednak tylko nieco niżej, bo na 53 miejscu z PKB per capita wynoszącym 16,736 dolarów. Nasz kanadyjski artysta jest więc tutaj usprawiedliwiony, albowiem nie jest to tak duża różnica, aby była widoczna gołym okiem nie interesującego się takimi sprawami obserwatora.
Niezmiernie wątpliwe wydaje się także, aby idol polskich nastolatek zaczytywał się w pracach polskich intelektualistów piszących o Rosji i spostrzegł, tkwiący według nich głęboko w mentalności Rosjan syndrom podboju rozbitej na drobne księstwa dzielnicowe Rusi Kijowskiej przez hordy tatarskie pod wodzą Batu Chana dokonanego w 1223 roku (na 187 lat przed zwycięstwem Jagiełły pod Grunwaldem). Rozmawiając ze swoimi fanami z obu tych krajów na portalach społecznościowych z pewnością nie mógłby tej ważnej różnicy zauważyć.
Według CIA Factbook, mediana wieku populacji Rosji wynosi 38,8 roku. Wśród kobiet jest to 42,1 roku, a dla mężczyzn to 35,6 roku. W Polsce mediana wieku dla całej populacji wynosi (uwaga!) dokładnie tyle samo co w Rosji czyli 38,8 roku. Dla kobiet jest to 40,6 roku, a dla mężczyzn 37,2. Wątpliwe więc, aby Bieber wychodząc na ulice w obu krajach i spoglądając na ich mieszkańców zauważył jakąś dużą różnicę, bo takiej po prostu nie ma.
Jeżeli nasz kanadyjski idol zachorowałby na terytorium któregoś z tych krajów, to okazuje się, że miałby większy komfort w szpitalu w Rosji, gdyż na 1000 mieszkańców przypada tam 9,66 łóżka szpitalnego, podczas gdy w Polsce na 1000 mieszkańców przypada tylko 6,7 łóżka szpitalnego. Nie jest co prawda zadaniem kanadyjskich piosenkarzy pop pouczanie ministrów rządów, ale warto by te dane przytoczyć prezentującemu często zadziwiająco dobry humor na ekranach naszych telewizorów, panu ministrowi Bartoszowi Arłukowiczowi.
Na pocieszenie naszemu ministrowi zdrowia można przytoczyć inne dane, z których jednoznacznie wynika, że nie samą ilością łóżek zdrowie się mierzy. Średnia długość życia w Rosji wynosi 66 lat. Odpowiednio dla mężczyzn jest to 60 lat, a dla kobiet 73. Polska wypada w tej statystyce zdecydowanie lepiej, średnia długość dla całej populacji wynosi u nas bowiem 76 lat, dla kobiet jest to 80 lat, a dla meżczyzn 72 lata. Wątpliwe jednak, żeby Justin Bieber popełniając swoją pomyłkę miał te dane przed oczami.
Podsumowując, pomylenie Polski z Rosją to oczywiście dowód na nieuctwo samego zainteresowanego oraz słabość zachodnich systemów edukacji. Z drugiej strony czy piosenkarz pop musi być chodzącą encyklpoedią? Nawet z danymi statystycznymi w ręku widać, że społeczeństwa polskie i rosyjskie wbrew pozorom więcej łączy niż dzieli. Oczywiście żartuję sobie trochę przytaczając na usprawiedliwienie Biebera powyższe dane, jednak apeluję o odrobinę umiaru w ocenie jego postępowania. Wszak 19 letni piosenkarz pop z odległego kraju nie musi wiedzieć wszystkiego o krajach w których koncertuje. Przy takim napiętym planie i popularności, on nie musi nawet wiedzieć, gdzie jutro leci i w jakim kraju wystąpi.
PODZIEL SIĘ
Komentarze do wpisu
Skocz do dodawania komentarzy- dodano: 06 maja 2013 18:07Jak cię widzą - to pracuj.autor Krystyna
- dodano: 09 kwietnia 2013 15:02Żeby uściślić, to on tego twittera nie prowadzi. Ma od tego odpowiednią osobę/osoby, które zajmują się jego social mediami ;)autor drzwi włoskie
- dodano: 06 kwietnia 2013 15:20Ciekawe treści a blog prowadzony bardzo skrupulatnie.autor tomekblog: http://j-net.pl
- dodano: 28 marca 2013 15:32Idol coś niepoprawnie chlapnął, fani (głównie płci odmiennej) wybaczyli-nie ma sprawy. No i, gdzież mu tam do komiwojażera śmierci G.W. Busha.
Ten dopiero błysnął geniuszem;
,,Czas na wkroczenie rodzaju ludzkiego do Układu Słonecznego''!
Klękajcie narody.autor Dyl Sowizdrzał - dodano: 28 marca 2013 12:24Kto kopiuje ten kopiuje. W każdym razie od Amerykanów można się też czasem czegoś nauczyć, np. luzu w podejściu do czytanego tekstu ;)autor Maminsynek.pl
- dodano: 28 marca 2013 9:36No bez przesady Panowie. Polak moze nie odróżnia Koreńczyka od Wietnamczyka, ale jak się dowie kto zacz, wie "gdzie ich przypiąć", bo rozróznia Wietnam od Korei.
Edukacja, szczególnie geografia i choć najogólniejsza historia, w Ameryce Północnej jest na poziomie... naszego żłobka. Przeciętny Amerykanin (Kanayjczyk też, choć Amerykanie pobijaą wszelkie rekordy) nie ma bladego pojęcia, ze naświecie w ogóle jest coś poza Ameryką Północą. Jest to więc wiedza na poziomie Europy przedkolumbojskiej.
Najgorsze jest to, że w Polsce kopjuje się taki durny, dylatancki system edukacji.autor andy lighter - dodano: 27 marca 2013 20:52Szczerze mówiąc nie miałem pojęcia, że niejaki Biber jest Kanadyjczykiem - byłem pewien że to "Uesandczyk" i to jeszcze z Las Vegas, a to dopiero siurpryza!
Powiedzmy sobie szczerze - większość Europejczyków nie rozróżnia Koreańczyka od Wietnamczyka, a już Filipińczyka od Taja to abstrakcja - niby dlaczego jakiś nastolatek z Kanady ma rozróżniać niczym nie różniących się europejczyków, w dodatku Słowian? Cociaż ... Polandia wielkim krajem jest - na swój sposób :D
autor Kneź
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz